Rejsy turystyczne w Darłówku

Macie ochotę na romantyczną chwilę we dwoje? Dzieci chciałyby poczuć się jak piraci? A może impreza na otwartym morzu? Decydując się na wakacyjny pobyt w Darłówku warto zdecydować się na taką przygodę!

Rejsy turystyczne otwierają wiele możliwości na nietypowe spędzenie czasu podczas urlopu. Wycieczki startują z portu w Darłówku. Jest to charakterystyczny punkt tej części miasta. Turyści chętnie wybierają się tu na piesze wycieczki, aby podziwiać przebywające tam statki oraz rozsuwany most. Port pełni funkcję miejsca przeładunkowego, rybackiego i oczywiście turystycznego. Wczasowicze jednak najczęściej wybierają do eksploracji wschodnią część portu, ze względu na zacumowane tu statki wycieczkowe. Z kolei zachodnia część portu to miejsce, gdzie znajdziemy wiele pozostawionych tam jachtów.

Jeżeli jesteśmy rodzicami małych dzieci, najlepiej zabrać je na rejs stylizowanym statkiem Król Eryk I. Wycieczki organizowane są kilka razy dziennie i trwają około 40 minut.  Jeżeli zdecydujemy się na taki rodzaj rozrywki warto przybyć do portu kilka minut wcześniej. Załoga bez problemów wpuszcza turystów na statek Wikingów nawet kilkadziesiąt minut przed czasem. Dlaczego warto? Otóż na pokładzie znajduje się kilka aranżowanych miejsc, w których można zrobić pamiątkowe zdjęcia – tron z rycerską obstawą czy dyby. Wypływając w morze oddalamy się na sporą odległość od brzegu, mogąc podziwiać malownicze (szczególnie w słoneczne dni) widoki. Na pokładzie znajduje się również bar, a klimat podtrzymuje szantowa muzyka. Bilety będą nas kosztowały 30 złotych dla osób dorosłych i 20 złotych dla dzieci.

Jeżeli interesujemy się dalszą i dłuższą wycieczką statkiem, możemy wybrać się na duńską wyspę Bornholm. Rejs odbywa się na katamaranie M/S Jantar. Wyposażony jest on w trzy pokłady z kawiarnią, dyskoteką i restauracją. Mimo mniejszych od promu gabarytów, na swoim pokładzie Jantar jest w stanie podjąć niemal 300 pasażerów. Z poru w Darłówku statek wypływa o 7:00 i na miejsce przypływa przed południem. Na wyspie mamy około pięciu, sześciu godzin na zwiedzenie. Katamaran wyrusza w drogę powrotną o godzinie 17:30 i już w okolicach 22 będziemy z powrotem w Darłowie. Taka przyjemność będzie nas kosztowała od 170 złotych (dzieci) do 190 złotych (osoby dorosłe). W sezonie letnim (od maja do września) odbywa się zaledwie kilka takich wypraw, dlatego więc warto wcześniej zapoznać się z terminami.

Dla fanów szybszej jazdy i adrenaliny w Darłówku organizowane są również rejsy szybką łodzią motorową. Nasze łodzie dają możliwość pokonania dużych odległości w krótkim czasie. Można w ten sposób podziwiać wybrzeże z perspektywy morskiej. Za sprawą prędkości oderwiemy się na chwilę od codzienności, poczujemy wiatr we włosach i adrenalinę.